Za bardzo się nie narobiłam dla mojej niuni, bo się nie da z nią na rękach ;) ale... mimo przeszkód powstała taka sukienko-tuniczka, wstążka jest na tymczasem zanim wymyślę inne zapięcie (czyt. jakis kwiat)
a pogoda jak dalej bedzie taka do niczego to raczę młoda w tym nie "pochodzi".
Czapeczki dwie, rosną razem z Kalinką, zdjęcia sprzed 1,5msc (boszsz jakie mam zaległości z chwaleniem się)
a pogoda jak dalej bedzie taka do niczego to raczę młoda w tym nie "pochodzi".
Czapeczki dwie, rosną razem z Kalinką, zdjęcia sprzed 1,5msc (boszsz jakie mam zaległości z chwaleniem się)